Co się stanie gdy architekturę i wnętrza precyzyjnie połączy się w jedną, dopracowaną całość? W nowym odcinku będzie okazja, żeby się o tym przekonać! Poznajcie Dom Skośno – Płaski, autorstwa pracowni PL.architekci. Jego znakiem rozpoznawczym jest nietypowo zaprojektowany dach, oraz wysoki salon z antresolą i dużymi oknami pięknie kadrującymi widoki ogrodu. Mój gość, architekt Bartek Bajon, opowie, skąd pomysł na tak zaskakujący projekt łączący nowoczesny design charakterystyczny dla kostki z płaskim dachem oraz tradycyjny urok domu w stylu stodoły. Z kolei znani z profilu IG @podmiastem mieszkańcy, Asia i Tomek zdradzą praktyczne patenty na wygodny dom dla całej rodziny.
Całościowy projekt architektoniczny oraz wnętrz – PL.architekci
Podłoga dębowa na antresoli – MAT – TAR
Montaż podłogi drewnianej oraz produkcja i montaż schodów – Salon Idea Decor – Michał Pera
Zabudowy meblowe – Stolarnia For You
Blat betonowy w kuchni – Matdeco
– Dom nie może być zamknięty na otoczenie. Nie może być pomnikiem. Zależy nam na tym, aby harmonijnie wpisywał się w krajobraz. – podkreśla architekt Bartek Bajon.
Niemal dwustumetrowy dom położony na granicy między domami z płaskim dachem a tymi tradycyjnymi, powstał jako niecodzienne połączenie obydwu stylów. – Tutaj mamy ciekawą sytuację, ponieważ działka zlokalizowana jest na pograniczu dwóch typów zabudów. Z jednej strony mamy duże, modernistyczne osiedle domów z płaskimi dachami, a z drugiej strony jest zabudowa z przewagą tej tradycyjnej, z dachami skośnymi. Już podczas pierwszej wizyty na miejscu przyszedł nam więc do głowy pomysł, żeby klasyczną stodołę przykryć płaskim dachem. Dzięki temu powstała hybryda łącząca dachy płaskie z dachami skośnymi. – opowiada architekt Bartek Bajon.
– Zabieg dachu płaskiego wpływa nie tylko na estetykę i proporcje budynku, ale pełni też funkcję techniczną, bowiem na tym dachu płaskim schowane są wszystkie odpowietrzenia kanalizacji, wentylacji czy świetliki doprowadzające światło do wnętrza budynku. – tłumaczy.
Zauroczeni holenderską architekturą mieszkańcy zrezygnowali z ogrodzenia w strefie wejściowej. Wymarzyli sobie też cegłę rozbiórkową na elewacji.
– Marzeniem inwestorów był budynek z cegły rozbiórkowej, ale ich budżet był ograniczony. Chcąc uniknąć dodatkowych kosztów, cegła na elewacji została odcięta na wysokości okien. Dzięki temu uniknęliśmy bardzo drogich systemów podwieszania cegły. Sama cegła okala cały budynek, podkreślając modernistyczny charakter zabudowy. – kontynuuje.
Układ pomieszczeń:
Na pierwszym poziomie zaplanowano przeszklony hol oraz wysoki salon z jadalnią. W nieco ukrytej, minimalistycznej kuchni z wyspą niewidoczna pozostaje nie tylko spiżarnia, ale również wszystkie sprzęty AGD. Z każdego miejsca można podziwiać Element zaskoczenia wprowadza przemysłowa posadzka na całej powierzchni parteru oraz ulokowany w jego centrum dębowy boks kryjący nie tylko garderoby i zabudowy meblowe, ale też schody prowadzące na drugi poziom. Realizacji wszystkich zabudów w domu Asi i Tomka podjęła się Stolarnia For You.
Antresola łączy trzy funkcje. Pierwsza to otwarte domowe biuro oraz salonik rodzinnej rozrywki. Druga to królestwo dzieci z ukrytą bazą. I wreszcie trzecia – przytulna strefa rodziców z prywatną łazienką. Pomieszczenia na antresoli łączy ponadstandardowa wysokość i piękna dębowa podłoga firmy MAT – TAR.
Nieodłącznym elementem wnętrz są widoki ogrodu. Otwory okienne, kadrując zewnętrze, są niczym żywe obrazy. Zmieniają się cyklicznie, zgodnie z naturalnym rytmem przyrody.
“Wchodząca” do środka przyroda, widoczne we wnętrzu proste materiały, takie jak drewno i beton, oraz jasno określona baza kolorystyczna i dbałość o detal pomagają się wyciszyć. – Ta dbałość o szczegóły, o detale architektoniczne świadczy o jakości tego projektu. To, że zgrana jest wysokość ram okiennych i zabudowy meblowej, że nie ma tu przypadkowości, że każda linia wychodzi z drugiej. Tworzy się piękny spokój w takim wnętrzu, harmonia. A harmonia to dla nas architektura, a nie tylko budownictwo. – podkreśla architekt.
W minimalistycznej strefie dziennej nie brakuje barwnych akcentów. Granatowa sofa, brzoskwiniowy fotel i ceglana ściana razem z drewnem ocieplają wnętrze.
O szczegółach rozmawiam z mieszkańcami, Asią i Tomkiem, z profilu na IG: @podmiastem.
Bliskopoznania.pl: Bardzo podoba mi się to, że wchodząc do części dziennej ta naprawdę nie widzimy od razu kuchni, kuchnia jest półotwarta.
Asia: Tak, nasza kuchnia jest trochę oddzielona od salonu. To był zamierzony zabieg ze względu na to, że w poprzednim mieszkaniu przestrzeń była wspólna, otwarta. Podczas spotkań ze znajomymi i rodziną ten cały bałagan było widać i to bardzo mi przeszkadzało.
Bliskopoznania.pl: Takim charakterystycznym elementem w kuchni jest ogromna wyspa – chyba największa, jaką do tej pory widziałam. Skąd pomysł na wyspę tak znacznych rozmiarów?
Asia: Tak, wyspa ma wymiary 3,60 m na 90 cm. Jest to nasz jedyny blat roboczy, tak więc musiał być sporych rozmiarów. Zależało nam na tym, żeby tutaj mogła gromadzić się cała rodzina i jak najbardziej spełnia swoją funkcję.
Bliskopoznania.pl: Muszę też zapytać o to, jak się sprawdza betonowy blat w kuchni, bo wiem, że lubicie gotować.
Asia: Wiedzieliśmy od początku, że chcemy mieć betonowy blat, że super będzie się komponował z betonową podłogą. Czyścimy go przede wszystkim ściereczką z wodą. Czasem – jak są większe plamy – to wodą z mydłem, ale nie powinniśmy stosować na beton żadnych kwasów, octów, chemii.
Jeśli chodzi o gorące rzeczy, to stawiamy je na blacie i nic się nie dzieje. Wiadomo, że pod wpływem czasu i użytkowania zostają smugi ale dla nas jest to naturalne i absolutnie nie przeszkadza..
Bliskopoznania.pl: Co takiego faktycznie przydaje się w kuchni z Twojego doświadczenia?
Asia: Dla mnie najważniejsze jest to, że wiele rzeczy mogę pochować i one są niewidoczne.
Dlatego mamy czajnik, tostery, małe AGD pochowane. Ekspres do kawy czy piekarnik też są w zabudowie. Mamy również tajemne przejście do spiżarni, w której sporo rzeczy możemy sobie pozostawić.
Bliskopoznania.pl: Taka podłoga z betonu na całej powierzchni wizualnie powiększa przestrzeń, nie ma tu żadnych podziałów przestrzeni. Pytanie, jaki to konkretnie materiał.
Tomek: Bardzo nam się spodobał pomysł architekta, żeby na całej przestrzeni parteru, w tym również w garażu, zastosować taką samą posadzkę, zarówno ze względów estetycznych, jak i tych budowlanych.
Posadzka betonowa to 7 cm grubości betonu, specjalnej mieszanki, wylanej bezpośrednio na ogrzewanie podłogowe.
Tomek: Dlatego jest świetnym akumulatorem ciepła. Zimą bardzo przyjemnie grzeje stopy, a latem z kolei chłodzi. Podłoga po wylaniu jest szlifowana na gładko i pokryta specjalnym systemem przeciw wchłanianiu wilgoci. Jeśli chodzi o wykończenie, zdecydowaliśmy się na półmat. Widać na niej różnego rodzaju smugi, różnice w strukturze, ale właśnie to nam się w niej najbardziej podoba.
Asia: Z drugiej strony, na antresoli mamy już drewno. Zależało nam szczególnie na tym, żeby ta przestrzeń była przytulna. Wiadomo, fajnie tak rano na drewnianą podłogę postawić stopy po przebudzeniu. Ze względu na dzieci, baliśmy się, że na drewnianej podłodze będą widoczne wgniecenia, ale naprawdę po roku użytkowania jesteśmy bardzo zadowoleni. Podłoga super nam się sprawdza. Dzieciaki – wiadomo – zrzucają codziennie zabawki na tą podłogę, a nie ma takich śladów.
Przytulny klimat do strefy prywatnej wprowadza dębowa podłoga marki MAT – TAR.
Bliskopoznania.pl: W waszej sypialni niesamowite wrażenie robi przestrzeń, ale nie macie tutaj garderoby.
Asia: Faktycznie, wiele osób się dziwi, że nie mamy garderoby w tak dużym domu. Nam jednak najbardziej zależało na własnej łazience przy sypialni. Mniej na garderobie. Nie mamy aż tak dużo rzeczy. Cała nasza szafa ma wymiary 3,60 na 3,60 m więc myślę, że jest pokaźnych rozmiarów. Wyższe półki nawet nie są jeszcze zapełnione. Fajnym patentem jest drążek, który możemy sobie
ściągnąć niżej, co jest bardzo wygodne na co dzień. Nie musimy korzystać z drabinki.
Całą rozmowę zobaczysz w odcinku dostępnym na kanale YouTube!
Dziękuję mieszkańcom za udostępnienie pięknych zdjęć!
Autor fotografii: @podmiastem
